Dzień 9
Z rana biegi, po śniadaniu spędziliśmy czas w Kościerzynie - na pływalni i na mieście! Godzinę po obiedzie był biathlon: najpierw bieganie ok 2,5 km, następnie pływanie ok 200m - najlepszym okazał się jeden z najmłodszych uczestników obozu z czasem 0:13,03 min. Po wysiłku był czas na chwilę relaksu na plaży. Po kolacji pakowanie bagaży, następnie podsumowanie obozu: oglądanie zdjęć i filmików oraz wręczenie dyplomów. Galeria.
Dzień 8
Tego dnia można było pospać dłużej - nie było biegania w nagrodę za miło spędzony wczorajszy wieczór! Po śniadaniu wyjazd do Kościerzyny - trening w Aqua Centrum, spacer na Rynek, następnie zwiedzanie Skansenu Kolejnictwa. Po powrocie do ośrodka - obiad, podchody angielskie - niestety nie udało się odnaleźć wszystkich skrytek i jak to się mówi - wyszły - "pobite gary". Był również czas na plażowanie przed kolacją, a wieczorem dyskoteka! Galeria.
Dzień 7
Tradycyjnie z rana bieganie. Po śniadaniu plażowanie i konkurs budowli z piasku- co prawda pomysł był oryginalny... ale za to cała grupa łącznie z kadrą zaangażowała się w rzeźbienie! Na plaży odbyły się również po obiedzie wyścigi rzędów, sztafety wodne itp. Wieczorem był pokaz mody- wszyscy dobrze się bawili! Po 22:00 - udaliśmy się do lasu na noc duchów. Galeria.
Cytaty: "Boli cię coś po wczorajszym przeciąganiu liny? - Tak - prawy sierpowy", "Jestem już tak dobry, że niech Trener biegnie na końcu, a ja będę prowadził".
Dzień 6
Przed śniadaniem poranny rozruch, zaś po - był czas na trening w jeziorze ( przepłynięcie na drugą stronę jeziora / skok do wody bez okularków z łodzi ) wszystko oczywiście przy asekuracji prowadzących. Po obiedzie - odwiedziny i czas wolny dla dzieci i ich rodziców. Ognisko oraz konkurencje dla rodzin. Galeria.
Cytaty: "Trenerze, to hańba", "Dziś był dobry obiad bo rodzice przyjechali". "Przygarnie mnie trener, jeśli moi rodzice nie dojadą?".
Dzień 5
Z rana wyjazd do Aqua centrum, na miejscu tradycyjnie trening i zabawa na zjeżdżalniach. Następnie spacer na Rynek Kościerski i czas na lody. Po powrocie do ośrodka obiad, czas na strzelanie z wiatrówki oraz trening w jeziorze. Tego dnia odbył się jeszcze "Wieczór Talentów" - w całości poprowadzony przez naszych podopiecznych.
Cytaty: "Nie jem obiadu, bo nie lubię bigosu" ( a podano nam gulasz ). Pytanie jednej z najmłodszych uczestniczek obozu - stojącej na balkonie " nie przeszkadza Panu, że stoję w staniku?". Galeria
Dzień 4
To był dzień pełen emocji! W Aqua Centrum w Kościerzynie odbyły się treningi dla poszczególnych grup, następnie zabawa i relaks w strefie rekreacyjnej. Dużym zainteresowaniem cieszył się również spontanicznie poprowadzony aqua-aerobik przez trenera Marka i trenerkę Monikę!
Po pływalni udaliśmy się pieszo na Rynek Kościerski , gdzie był czas na gofry i lody. Po powrocie do ośrodka był czas na przejażdżkę po okolicy wozem farmerskim. W międzyczasie plażowaliśmy - słońce świeciło cały dzień! Wieczorem bawiliśmy się w dyskotece.
Nie zasnę, jeśli nie dodam kilka słów na temat tego, co wydarzyło się po obiedzie... chociaż pewnie i tak nie zasnę - ze szczęścia! Mianowicie kochane dzieciaki odnalazły w piasku zgubione przeze mnie wczoraj złoto ( obrączka i pierścionek zaręczynowy ) - wiem, co czują wygrani "6" w totolotka! Taki dzień może być tylko jeden w życiu!
Dzisiejsza data na pewno pozostanie również w pamięci naszych obozowych jubilatów: Kornelii i trenera Marka. Grupa postanowiła zrobić im niespodziankę i wykupiła im w prezencie lekcję jazdy konno! Było to przezabawne widowisko, gdyż trener Marek pierwszy raz siedział w siodle! GALERIA
Dzień 3
Z samego rana mieliśmy bieg wkoło jeziora Długie, następnie śniadanie i plażowanie!!! Póki słońce świeciło pławiliśmy się w wodzie i graliśmy w plażówkę; był również czas na sprzęt wodny ( kajaki, rowerki i łodzie ). Po obiedzie wesoło spędziliśmy czas przy nietypowych grach i zabawach... Wieczorem był Bal Przebierańców. Galeria.
Dzień 2
Pomimo kiepskiej pogody dzień był pełen wrażeń. Przed śniadaniem mieliśmy poranny rozruch - bieg wkoło jeziora. Po śniadaniu bawiliśmy się w Karaoke, następnie była okazja postrzelać z broni lekkiej amunicji, pojeździć na rowerze oraz wziąć udział w grach zespołowych. Po obiedzie bawiliśmy się w podchody na punkty, następnie chętni pływali w jeziorze. Pod wieczór nasi podopieczni przeszli Chrzest z nadaniem imion i z wypowiedzeniem przysięgi. Podsumowując: był pot, łzy i śmiech, zapraszam do galerii.
Cytaty: "Trenerze, jakaś blacha leży w wodzie" ( okazało się, że to nieżywy węgorz ).
Dzień 1
Przyjazd do ośrodka, zakwaterowanie i zapoznanie się z obiektami. Po obiedzie uczestnicy wzięli udział w grach i zabawach integracyjnych. Następnie udaliśmy się na spacer wkoło jeziora. Po kolacji spędziliśmy czas na plaży, prócz zabaw wodnych - dzieci wzięły udział w pokazie z ratownictwa. Omówiliśmy niebezpieczeństwa czyhające nad wodą, w tym "wywrotka z kajaka" i sposoby zachowania się w tych sytuacjach.
Cytat dnia: "Oj babo! udzielam ci rozgrzeszenia", "Mamy lekki problem", " Prawie nam się drzwi nie zamykają". |
